Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

Mężczyzna sądzi drzewko

 


Autor tekstu: Tomasz Leyko

Autor zdjęć: Anna Magda 

Biuro Prasowe UMWP

 

Aż dziewięć jabłoni posadzono dziś w Opactwie Benedyktyńskim Gräfinthal w Kraju Związkowym Saary w Niemczech. To ciąg dalszy akcji „Po owocach ich poznacie", czyli sadzenia jabłonek, które upamiętnić mają Polaków ratujących Żydów, w tym w szczególności Błogosławioną Rodzinę Ulmów.

 

Niedzielne wydarzenie w Niemczech bezpośrednio odwołuje się do rodziny Ulmów. Liczba drzewek nawiązuje bezpośrednio do Wiktorii i Józefa Ulmów oraz ich siedmiorga dzieci, z których jedno mogło przyjść na świat w trakcie tej bestialskiej zbrodni, której dokonali na nich niemieccy żandarmi. Drzewka oficjalnie przekazano w listopadzie poprzedniego roku w Markowej, podczas wizyty delegacji z Kraju Saary na Podkarpaciu. Teraz posadzono je w Opactwie Benedyktyńskim Gräfinthal w Mandelbachtal. W uroczystości uczestniczyła Anke Rehlinger – premier Kraju Saary. Z polskiej strony w sadzeniu jabłonki wzięli udział Konsul Generalna RP w Kolonii Anita Mikołajczak, marszałek Władysław Ortyl, wicemarszałek Piotr Pilch, radny Andrzej Ćwierz, starostowie: Adam Krzysztoń z Łańcuta i Jan Pączek z Przemyśla. Był również Teophil Gallo, starosta powiatu Saarpfalz, z którym także współpracują podkarpackie samorządy. Gallo jest jednocześnie przewodniczącym Polsko-Niemieckiego Towarzystwa w Kraju Saary. 

 

Symboliczne jabłonki sadzone są w ramach naszej trwającej już kilka miesięcy akcji: „Po owocach ich poznacie”. Rozpoczęliśmy ją tuż po beatyfikacji Rodziny Ulmów. I z dumą mogę powiedzieć, że jej wymiar przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Jabłonie rosną już między innymi w Ogrodach Watykańskich, w ogrodzie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, przy szkołach, a także w dziesiątkach innych ważnych miejsc na Podkarpaciu i w całej Polsce.

 

Akcja sadzenia jabłoni, ma nawiązywać oczywiście do wielkiej pasji Józefa Ulmy, jaką było sadownictwo. Józef założył bowiem pierwszą w swojej wsi, w Markowej, szkółkę sadowniczą, dzieląc się z mieszkańcami swoją wiedzą i doświadczeniem. Sadząc jabłonie, nawiązujemy do jego talentów, czcimy pamięć o nim i jego rodzinie, która wykazała się bohaterska odwagą oraz heroizmem próbując ratować ośmioro Żydów. Ale upamiętniamy wszystkich Polaków, którzy nie bali się, mimo grożącej im kary śmierci, nieść pomoc ofiarom faszystowskiego bestialstwa i totalitaryzmu. 

 

Liczymy, że w ten sposób zbudujemy wokół tragicznej śmierci Rodziny Ulmów oraz innych Polaków swego rodzaju „żywy łańcuch pamięci”, którego wyrazem będą drzewa jabłoni. Każdego roku, kiedy zakwitną, gdy wydadzą owoce, będziemy pamiętać wspólnie o owocach ich wiary, poświęcenia i wielkiego człowieczeństwa, jakimi się wykazali.

 

Będą nam również przypominać o tym, że pokój jest bardzo kruchy, a tragedia wojny niestety realna. W Polsce, na Podkarpaciu, które graniczy z Ukrainą, wiemy o tym, aż za dobrze. Wojna wywołana przez putinowską Rosję dotknęła bezpośrednio nasz region, który stał się przyfrontowym i jako pierwszy udzielał pomocy setkom tysięcy uchodźców. Wciąż to robimy, nadal niesiemy wsparcie, ale oprócz tego działamy na rzecz sojuszy, pokoju i budowania dobrej przyszłości dla mieszkańców Polski, Niemiec i Europy - powiedział marszałek Władysław Ortyl.

 

Chcemy otworzyć to miejsce, ponieważ chcemy pokazać naszym przyjaciołom, że czujemy się odpowiedzialni. Wspólnie możemy dziś w ten sposób apelować o o pokój na świecie - powiedziała premier Ankę Rehlinger.

 

 

 

Sadzenie drzewek poprzedziła uroczysta msza święta w opactwie. Celebrował ją Stanisław Jamrozek, biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej. Opactwo benedyktyńskie, które jest dla Kraju Saary ważnym miejscem kultu religijnego oraz historycznym dziedzictwem tego regionu, łączy losy naszych narodów. Ich wspólnym mianownikiem jest postać króla Stanisław Leszczyńskiego oraz jego rodziny, którzy darzyli klasztor szczególną estymą i umiłowaniem. W opactwie znajduje się grób jego córki, księżniczki Anny. Mszę uświetnił miejscowy chór, który po polsku wykonał pieśń beatyfikacyjną Rodziny Ulmów.

 

Nie bójmy się,  że dzieląc się z innymi, czegoś nam zabraknie. Jeśli w sercu jest miejsce dla Boga, to znajdzie się dużo miejsca dla rodziny i dla drugiego człowieka - mówił w homilii biskup Stanisław Jamrozek.

 

Kraj Saary jest pierwszym i jedynym, jak dotąd, niemieckim landem, z którym Województwo Podkarpackie zawarło porozumienie o współpracy. W maju 2009 r. w Saarbrücken podpisano oświadczenie o współpracy międzyregionalnej między Województwem Podkarpackim a Krajem Związkowym Saary, w którym określono obszary współpracy obu regionów.

 

Galeria zdjęć:

Pełna galeria zdjęć: Upamiętnienie Rodziny Ulmów w Niemczech