Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

 


 Autor tekstu: Paulina Łącka-Łukasik
 Kancelaria Zarządu UMWP

 Autor zdjęć: Krzysztof Witek
 Biuro Prasowe UMWP

 

Członkowie Podkarpackiej Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego ponownie pochylili się nad sytuacją protestujących rolników. W wielu regionach Polski, w tym także na Podkarpaciu trwają protesty rolników, którzy wyrażają sprzeciw wobec "Zielonego Ładu", importowi produktów rolno-spożywczych z Ukrainy, ograniczaniu hodowli zwierząt w Polsce i "dramatycznej sytuacji" w rolnictwie.

 

Obecni na posiedzeniu przedstawiciele Stowarzyszenia „Oszukana Wieś” oraz NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” wyjaśnili powody protestów i główne obawy rolników, którzy demonstrują swój niepokój także na drogach Podkarpacia. Roman Kondrów, inicjator protestu rolników w Medyce, wyraził opinię odnośnie konieczności wyjścia na ulicę:

Ubolewam nad tym, że żeby został zauważony podkarpacki rolnik produkujący bardzo dobrą żywność, musiał wyjść na ulicę. Ubolewam również nad tym, że polscy rolnicy nie zostali zaangażowani w rozmowy przy opracowywaniu założeń „Zielonego Ładu”. To rolnicy znają warunki uprawy roślin i warunki gleb, którymi dysponuje każde gospodarstwo rolne  – mówił Roman Kondrów, który podkreślił także, że mimo prowadzonych protestów, rolnicy czują, że są pomijani w procesie decyzyjnym zarówno na szczeblu krajowym, jak i europejskim.

 

Natomiast przewodniczący Jerzy Bednarz podkreślał, że rolnicy wyrażają swoje racje w sposób pokojowy, mimo dotkliwych skutków importu żywności z Ukrainy. Krytykował drastyczne przepisy „Zielonego Ładu”, które według niego nie mają praktycznego odzwierciedlenia, a ich efekt ekologiczny jest niewystarczający:

Najważniejsze jest podjęcie nie doraźnych a systemowych rozwiązań, a także niezbędne jest uwzględnianie w dyskusjach nie tylko teoretyków, ale także praktyków znających realia i specyfikę produkcji rolnej w każdym z krajów Unii Europejskiej.

 

Głos w dyskusji zabrała wojewoda podkarpacki Teresa Kubas – Hul, która odniosła się do planowanych zmian przez Komisję Europejską w zakresie norm, które wzbudzały największe kontrowersje wśród protestujących. Zwróciła także uwagę na podjęty dialog z rolnikami na szczeblu wojewódzkim, na wzmożoną pracę służb mundurowych zapewniających bezpieczeństwo oraz wzrost kontroli podjętych na granicy przez wojewódzkiego inspektora sanitarnego.

 

Marszałek Władysław Ortyl podsumował, że dzięki forum Podkarpackiej Radzie Dialogu Społecznego można lepiej zrozumieć powody i przebieg działań podejmowanych przez podkarpackich rolników. Wskazał na dużą liczbę zarejestrowanych produktów ekologicznej żywności w regionie, które stanowią istotną markę dla Podkarpacia.

 

Podczas posiedzenia, oprócz głównego tematu, omawiano konieczność zmian prawnych w branży transportu drogowego oraz o udziale w badaniach delfickich dotyczących prognoz zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym i wojewódzkim rynku pracy.

 

Galeria zdjęć: