Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

Ludzie na scenie

 


 

Autor tekstu i zdjęć Aleksandra Gorzelak – Nieduży

Biuro prasowe UMWP

Autor zdjęć: Damian Budziwojski

Filharmonia Podkarpacka im. A. Malawskiego

 

 

Dziś po raz kolejny stajemy się wspólnie uczestnikami wykwintnej artystycznej uczty duchowej. Jej ingrediencjami są dzieła i artyści, którzy uczestniczą w festiwalowym świecie oraz melomani, którzy otaczają go tak wielką atencją – mówił marszałek Władysław Ortyl  inaugurując 62. Muzyczny Festiwal w Łańcucie.

 

W Sali Balowej łańcuckiego Zamku na rozpoczęcie festiwalu miłośnicy muzyki mieli okazję obejrzeć i wysłuchać intermezzo Giovanni Battisty Pergolesiego La serva padrona”, dzieło, które od lat nie schodzi z europejskich afiszy, a które zaprezentowała Polska Opera Królewska.  

 

Na inauguracji festiwalu samorząd województwa reprezentowali marszałek Władysław Ortyl, który przybył wraz z małżonką oraz wicemarszałek Ewa Draus. Obecna była także wicewojewoda podkarpacki Jolanta Sawicka. Wśród melomanów, którzy przybyli na inaugurację wielu towarzyszy festiwalowi od lat.   

 

Z radością i przyjemnością witam wszystkich Państwa w tej urokliwej scenerii, na inauguracji 62. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie. To wspaniałe święto muzyki od lat gromadzi w niezwykłej Sali Balowej wielkie gwiazdy sceny muzycznej z całego świata oraz właśnie Państwa - melomanów, którzy przybywają do Łańcuta, by tu przeżywać niezapomniane artystyczne wrażenia i emocje. W tym roku po raz kolejny, dzięki staraniom pani profesor Marty Wierzbieniec oraz całego sztabu profesjonalistów, przygotowujących Festiwal - staną się Państwo uczestnikami wykwintnej artystycznej uczty duchowej. Jej ingrediencjami są dzieła operowe, recitale wybitnych śpiewaków, występy utytułowanych gwiazd świata muzyki i estrady oraz renomowanych zespołów kameralnych. Jak co roku staramy się, aby menu tej uczty było zarówno  wyrafinowane, jak i różnorakie. Nieodłącznym składnikiem tej uczty, składnikiem, który się nie starzeje, a raczej zdobywa nowy posmak - jest wspólna fascynacja muzyką. I chodzi zarówno o organizatorów, którzy festiwal przygotowują, artystów, którzy prezentują swój kunszt oraz Państwa, wiernych melomanów, którzy z radością celebrują muzyczną ucztę. „Czym jest  muzyka? Może po prostu niebem, z nutami zamiast gwiazd?” Mam nadzieję, że goszcząc na tegorocznym Festiwalu będą mieli Państwo okazję sprawdzić, czy piszący te słowa poeta trafnie oddał bogactwo uniwersum, jaki stanowi muzyka – mówił w czasie wystąpienia inaugurującego 62. Muzyczny Festiwal w Łańcucie marszałek Władysław Ortyl, dziękując wszystkim, którzy swą pracą i staraniami przyczynili się do organizacji muzycznego święta.

 

List do uczestników festiwalu skierował Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotr Gliński.

 

Bogaty program i niezwykle wysoki  poziom artystyczny od sześciu dekad sprawiają, że festiwalowe koncerty niezmiennie zachwycają i przyciągają do zabytkowych wnętrz jednej z najpiękniejszych rezydencji magnackich w Europie – Zamku w Łańcucie, jak również do Sali koncertowej Filharmonii Podkarpackiej licznych melomanów spragnionych wysublimowanych muzycznych doznań – napisał w liście wicepremier prof. Piotr Gliński.

 

 

Galeria zdjęć:

 

Witając gości festiwalu jego dyrektor prof. Marta Wierzbieniec podkreślała, jak ważna i cenna dla artystów i filharmoników jest możliwość spotkania z odbiorcami oraz dziękowała zarówno Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Marszałkowi Województwa Podkarpackiego, a także sponsorom, za pomoc w realizacji wydarzenia.

 

Muzyczną ucztę rozpoczynamy od opery barokowej, następnie poprzez perły klasycznych dzieł instrumentalnych, a także niezwykły akcent z kręgu muzyki rozrywkowej przejdziemy do finału, który będzie miał charakter gali operowej. Cieszmy się tym niezwykłym świętem muzyki, która nie tylko łagodzi obyczaje, ale także je kształtuje – mówiła w trakcie powitania prof. Marta Wierzbieniec, dyrektor Filharmonii Podkarpackiej im. A. Malawskiego oraz Muzycznego Festiwalu w Łańcucie.   

 

Festiwal zainaugurowało intermezzo Giovanni Battisty Pergolesiego „La Serva Padrona”. Co ciekawe, w bibliotece łańcuckiego zamku znajduje się francuska wersja włoskiego dzieła z podpisem księżnej Lubomirskiej, co może świadczyć o tym, że przed wiekami intermezzo było w Łańcucie wystawiane. Na rozpoczęcie festiwalu barokowe dzieło zaprezentowali publiczności artyści Polskiej Opery Królewskiej. Pod dyrekcją Krzysztofa Garstki zagrał Zespół Instrumentów Dawnych Polskiej Opery Królewskiej Cappella Regia Polona. A obsadzie muzycznej miniatury znaleźli się Aleksandra Klimczak jako Serpina, Paweł Michalczuk jako Uberto oraz Rafał Karnicki, Jerzy Klonowski i Maciej Jan Kraśniewski w potrójnej roli służącego Vespone. Reżyserem spektaklu jest Jitka Stokalska, a scenografię przygotowała Marlena Skoneczko.

 

W ciągu najbliższego niemalże miesiąca w Sali Balowej łańcuckiego Zamku oraz na scenie Filharmonii Podkarpackiej wystąpią artyści znani i podziwiani, których sukcesy sprawiają, że koncertowy kalendarz jest wypełniony na kilka lat do przodu.
Widzowie festiwalu czekają zarówno na koncert Hiny Maedy, zwyciężczyni 16. Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego, jednego z najbardziej prestiżowych konkursów skrzypcowych na świecie, jak i na Berlin Piano Trio, jedno z wiodących trio fortepianowych, nagradzane licznymi międzynarodowymi nagrodami czy  La Chapelle Harmonique z nietuzinkowym barokowym repertuarem, który znajduje w zespole świeże podejście do wielkich dzieł tej epoki. Na festiwalowym nieboskłonie jasno z pewnością zaświeci gwiazda muzyki rozrywkowej - Tanity Tikaram, z jednym z  najbardziej charakterystycznych głosów na świecie, która przeżywa obecnie swój renesans. Na zakończenie Festiwalu, 4 czerwca w łańcuckim zamku zabrzmią z kolei arie, pieśni oraz recytatywy ze słynnych oper, w wykonaniu wybitnego barytona Artura Rucińskiego oraz znakomitego sopranu Guiomary Canto z towarzyszeniem Francesco Bottigliero przy fortepianie.

 

Galeria zdjęć: