Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

domek w górach

 


 

Jeśli jesień to tylko w Bieszczadach. Na początek tej pory roku turyści otrzymali okazały prezent – odnowioną „Chatkę Puchatka” czyli legendarne już schronisko, a wszystko dzięki Funduszom Europejskim. W piątek odbyło się jej uroczyste otwarcie, w którym wzięli udział marszałek Władysław Ortyl oraz wicemarszałek Piotr Pilch.

 

Gruntowna modernizacja Chatki była częścią dużego projektu pn. „Zachowanie bioróżnorodności Połoniny Wetlińskiej poprzez ochronę zagrożonych gatunków przed negatywnym oddziaływaniem turystyki”. W efekcie tego działania uporządkowano ścieżki turystyczne i zmodernizowano wspomnianą Chatkę Puchatka. Schronisko nie tylko wypiękniało, ale utworzono w nim również stanowisko dla Straży Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

 

Wszyscy się cieszymy z otwarcia tego obiektu. Pamiętamy „Chatkę Puchatka, która była miejscem kultowym i na zawsze taka zostanie. Odbudowa tego miejsca pozostawia tą niezapomnianą duszę poprzedniego schroniska. Mamy wiele wspomnień z tym miejscem, pamiętamy te osoby, które legendę tego miejsca tworzyły. Ten projekt był z wielu względów trudny, dlatego dziękuje pracowników Bieszczadzkiego Parku Narodowego, a szczególnie dyrektorowi Prędkiemu. Było wiele trudności fizycznych i administracyjnych, które udało się przezwyciężyć. To zasługa wielu osób, którym dziś dziękujemy. Finasowanie było możliwe dzięki stworzeniu ciekawego montażu finansowego. Były to przede wszystkim Fundusze Europejskie, środki finansowe parku i samorządu województwa. Chciałem jeszcze zadeklarować, że ufundujemy tablicę, która upamiętni osoby pracujące na rzecz tego miejsca, przede wszystkim naszego przyjaciela Lutka Pińczuka – powiedział tuż po otwarciu Władysław Ortyl, marszałek województwa który przekazał księgę pamiątkową, do której po uroczystości wpisywali się wszyscy goście.

 

W otwarciu schroniska wzięli udział posłowie Marek Kuchciński i Piotr Uruski, europoseł Bogdan Rzońca, wiceprezes banku Pekao SA Jerzy Kwieciński. Honory gospodarza pełnili – Ryszard Prędki, dyrektor Bieszczadzkiego Parku Narodowego i jego zastępca Przemysław Wasiak. Wśród gości znaleźli się także radny województwa Dariusz Sobieraj, Adam Hamryszczak, prezes Portu Lotniczego w Jasionce, Robert Choma wiceprezes PGNiG Termika, Józef Szymbara z PPTK o. Rzeszów, Wojciech Magnowski, dyrektor Departamentu Zarządzania RPO UMWP. 

 

 

 

 

Tradycyjną wstęgę przecięli Marek Kuchciński, Bogdan Rzońca, Władysław Ortyl, Piotr Pilch i Ryszard Prędki, a poświęcenia obiektu dokonał ks. Piotr Bartnik, duszpasterz środowisk turystycznych, członek rady Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

 

Gratuluję samorządowi województwa i panu marszałkowi Ortylowi. Miejsce jest kultowe i wszystkim znane. Warto teraz propagować to schronisko także poza granicami naszego kraju. Życzymy aby wszyscy goście czuli się tutaj dobrze i bezpiecznie – powiedział Marek Kuchciński, poseł na sejm, przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.

 

Bywałem tu wielokrotnie i stałych bywalców nie trzeba przekonywać jak to miejsce jest ważne. Nie wiem czy uda mi się tutaj zaprosić choć część parlamentu europejskiego, ale spróbuję… Przynajmniej tę część odpowiedzialną za turystykę. Warto to miejsce pokazywać i chwalić się nim – powiedział europoseł Bogdan Rzońca.

 

Wspaniały moment dla Bieszczad. Niedawno oddawaliśmy kolejkę nad Soliną, teraz Chatkę Puchatkę, z którą wielu turystów ma wiele wspomnień i wrażeń. Zmienia się Polska, zmieniają się Bieszczady, to piękne że w taki sposób możemy tu przebywać i mieć taki wspaniały obiekt staraniem wielu osób, które są tu dziś z nami – dodał poseł Piotr Uruski, przewodniczący sejmowej Komisji ds. Turystyki.

 

Bieszczady mają swoje pięć minut, gdyż sporo środków finansowych teraz jest tu przekierowanych. Dziękuję marszałkowi, zarządowi i kolegom radnym za tę inwestycję, bo takich miejsc, gdzie można odpocząć i wyciszyć się bardzo nam potrzeba, mówię to jako lekarz – powiedział radny województwa Dariusz Sobieraj.

 

Udało się!!! – rozpoczął swoje wystąpienie Ryszard Prędki, dyrektor i tu przerwały mu oklaski.

 

 Do ostatnich chwil trwały prace i formalności aby ukończyć tę inwestycję. Nie była to łatwa inwestycja, bo jesteśmy 1228 metrów nad poziomem morza. Na tej wysokości są jeszcze schroniska w Beskidzie Żywieckim i Gorcach. Bardzo dziękuję za pomoc w realizacji tej inwestycji marszałkowi Władysławowi Ortylowi. Bardzo dziękuję wszystkim pracownikom Bieszczadzkiego Parku Narodowego, którzy przy tej inwestycji pracowali – mówił dyrektor Prędki.

 

Nie mogło mnie tu nie być. To naprawdę miejsce kultowe i symboliczne. Potwierdzam, że Bieszczady mają swój dobry czas. Niech program dla Bieszczad będzie kontynuowany, dopóki będziemy mieli dobrych marszałków, tak te pogramy będą sprawnie nam pomagać w realizacji takich inwestycji – podsumował Jerzy Kwieciński, wiceprezes Pekao SA, były wiceminister rozwoju regionalnego. 

 

Schronisko od lat cieszyło się ogromną popularnością, ale borykało z ogromnymi problemami. Zły stan techniczny, brak toalet i zaplecza sanitarnego oraz niewielka powierzchnia udostępniona dla turystów na odpoczynek powodowały, że miejsce to stawało się zaniedbane. Co więcej sprzyjało w utrzymywaniu złych zachowań turystów, którzy dewastowali okoliczną roślinność. 

 

To wszystko skłoniło do działania Bieszczadzki Park Narodowy, który rozpoczął z sukcesem starania o Fundusze Europejskie w celach: uporządkowania otoczenia legendarnej chatki na szczycie Połoniny oraz stworzenia turystom o wiele bardziej funkcjonalnego miejsca do odpoczynku. Realizacja projektu nie była łatwa. Opracowanie dokumentacji, wyłonienie wykonawców i same prace trwały kilka lat, ale efekt końcowy jest imponujący i jak podkreślają autorzy i wykonawcy projektu, pomimo zmian udało się zachować dawny klimat tego miejsca.

 

Obiekt w dalszym ciągu pełnić będzie funkcję całodobowego schronu. Koncentracja osób odpoczywających w obiekcie, zagospodarowanie i rekultywacja jego sąsiedztwa oraz uregulowanie kwestii ścieków przyczyni się do ochrony różnorodności biologicznej otoczenia przyrodniczego. Funkcja edukacji przyrodniczo-turystycznej będzie realizowana przez odpowiednie tablice edukacyjne oraz rozpowszechnianie wydawnictw BdPN. Dodatkowo w obiekcie znajdować się będzie miejsce dla straży parku, której przedstawiciele będą dbać o przestrzeganie zasad poruszania się po wyznaczonych szlakach. Budynek jest przystosowany dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Wartość całego projektu to ponad 4,2 mln zł. z czego unijne dofinansowanie wyniosło ponad 2,3 mln zł.

 

Nazwa Projektu: „Zachowanie bioróżnorodności Połoniny Wetlińskiej poprzez ochronę zagrożonych gatunków przed negatywnym oddziaływaniem turystyki” w ramach ogłoszonego naboru oś priorytetowa - IV ochrona środowiska naturalnego i dziedzictwa kulturowego, działanie - 4.5 różnorodność biologiczna

 

Program: Regionalny Program Operacyjny Województwa Podkarpackiego 2014-2020.

Wartość projektu: 4 255 824,6 zł

Dofinansowanie: 2 350 443,51 zł

Okres realizacji: 2018-05-18 do 2022-07-31

 

Galeria zdjęć:

Więcej zdjęć na: Facebook | Początek jesieni z „Chatką Puchatka”

Tekst Tomasz Leyko

Foto i wideo Mateusz Romankiewicz