Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

Osioł na planie filmowym

 


Autor tekstu: Aleksandra Gorzelak –Nieduży 

Biuro prasowe UMWP 

Źródło zdjęć: Podkarpacka Komisja Filmowa

 

„IO” czyli najnowszy film Jerzego Skolimowskiego otrzymał nominację do najbardziej prestiżowej nagrody w świecie filmu. Jest jednym z 5 kandydatów Nagrody Akademii Filmowej w kategorii Pełnometrażowy Film Międzynarodowy. O tym czy statuetka trafi właśnie do polskiego twórcy przekonamy się już 12 marca2023 roku, bo to wówczas w Los Angeles ogłoszeni zostaną zwycięzcy. W powstaniu filmu swój udział ma Podkarpacie. 

 

To wielki sukces polskiego kina, ale też wielki sukces Podkarpacia, bo do tego, aby film Jerzego Skolimowskiego mógł powstać przyczyniło się także finansowe wsparcie województwa. Jesteśmy szczęśliwi i dumni. Sama nominacja jest niezwykle prestiżowym wyróżnieniem, ale oczywiście trzymamy mocno kciuki, aby to właśnie „IO” otrzymało Oskara! – podkreśla marszałek Władysław Ortyl - Podkarpacie konsekwentnie buduje swoją markę regionu, który stawia na dynamiczny rozwój w wielu dziedzinach i sferach życia, jednocześnie nie zapominając o humanistycznych wartościach, które są naszym fundamentem. A ten film bez wątpienia jest ważnym głosem w dyskusji o  wartościach, którymi kieruje się – bądź też nie – współczesny świat – mówił tuż po wiadomości o nominacji do Oskara marszałek Władysław Ortyl.          

 

Film Jerzego Skolimowskiego został zrealizowany przy wsparciu finansowym Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszów w ramach Podkarpackiego Regionalnego Funduszu Filmowego. Zdjęcia do filmu były częściowo realizowane na Podkarpaciu – m.in. w Rudawce Rymanowskiej (Ściana Olzy), Stępinie (schron kolejowy), Mymoniu (stary tartak wodny), Bukowsku, Nowotańcu (farma wiatrowa) i innych malowniczych miejscach w gminie Rymanów oraz gminie Jaśliska. 

 

IO” to historia osiołka o imieniu „IO", współczesne nawiązanie do filmu Roberta Bressona"Na los szczęścia, Baltazarze!" z 1966 roku. Reżyserem i twórcą scenariusza jest znany i uznany twórca Jerzy Skolimowski. Producentką i współscenarzystką filmu jest Ewa Piaskowska (Skopia Film). Zdjęcia do filmu kręcili wybitni operatorzy, między innymi  Michał Dymek oraz Paweł Edelman. 

 

Tytułowy bohater - osiołek po swej cyrkowej karierze trafia w ręce kolejnych, coraz to nowych właścicieli. Ta podróż jest okazją do ukazania i obnażenia przywar, przymiotów, namiętności i problemów współczesnego świata i żyjących w nim ludziHistoria „IO” za sprawą niezwykłego zwierzęcego bohatera wykracza poza ludzką perspektywę. Jest to przede wszystkim film głęboko humanistyczny, manifest w obronie tego, co w świecie i ludziach pozostało niewinne. Podróż, w jaką zabiera widzów Jerzy Skolimowski, wiedzie przez całą Europę: od cyrku przez stadiony i parkingi dla tirów, po pałace. Od głupoty, przez przemoc, po przebłyski dobra i solidarności.

 

Jerzy Skolimowski swój film prezentował na Podkarpaciu 23 września 2022 roku, podczas uroczystej regionalnej premiery obrazu w Rzeszowie. W czasie premiery  podkreślał, że film powstał z miłości dla zwierząt. – Chcieliśmy wstrząsnąć widzem, żeby zwrócił uwagę na swój własny stosunek do zwierząt, który, niestety, na ogół jest niesprawiedliwy, a nawet okrutny – mówi w Rzeszowie Skolimowski. 

 

Reżyser tłumaczył, dlaczego to właśnie osiołka uczynił bohaterem opowieści. 

 

Wraz z Ewą byliśmy znudzeni tzw. linearną narracją filmu, czyli opowieścią od a do z. Jakiejś historyjki jakiś bohaterów, którzy przechodzą ewolucję. Na ogół ponad 90 procent filmów polega na takiej narracji. Już przy poprzednim naszym filmie starałem się eksperymentować z formą i opowiedziałem historię jednej lokacji - hotelu w Warszawie. Mieliśmy zawsze ochotę zrobić film, w którym jedną z głównych ról grałoby zwierzę. Przypuszczaliśmy, że to będzie pies, bo mamy dość dużą wiedzę na temat tych zwierząt. Ale przeszkadzał nam fakt, że tych filmów o psach już było bardzo dużo i niestety niektóre z nich były kiczowate. Ten temat jest zatem obciążony. Nie kwapiło się nam za bardzo, żeby już pisać scenariusz, myśleć, robić ten film. Przez przypadek natrafiliśmy na naszego bohatera. Stało się to na Sycylii – mówił  w Rzeszowie Jerzy Skolimowski. 

 

Na postać osła twórcy trafili przypadkowo przed kilkoma laty, podczas zimowego pobytu na Sycylii. W miasteczku Custonaci, w czasie świąt i nowego roku, mieszkańcy biorą udział w czymś co przypomina żywą szopkę. Dzieje się to w gigantycznej grocie rozmiarów stadionu piłkarskiego. Jedną z postaci w szopce był osiołek, który bacznie przyglądał się temu co dzieje się wokół niego. To zainspirowało twórców do skoncentrowania historii właśnie wokół postaci osiołka.  

 

Jerzy Skolimowski w Rzeszowie opowiadał także,jak wyglądała na planie praca ze zwierzętami. Przyznał, że osioł był trudnym partnerem.

 

– Uparty, ale nieprawdą jest, że głupi. To inteligentne i wrażliwe stworzenie – mówił reżyser. 

Ekipa walczyła z uporem zwierząt na różne sposoby. Podstawowym narzędziem „walki” była marchewka. – Ale również ciepłe słowo szeptane do ucha osła, przytulanie, głaskanie. Najlepsze wyniki można było osiągnąć łagodnością. Żadnego popychania. Osioł rządził, był najważniejszy na planie – nie ukrywał Jerzy Skolimowski.

 

Przejmujący obraz polskiego mistrza kina został wyróżniony Nagrodą Specjalną Jury w czasie ubiegłorocznego 75. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Nagroda w Cannes to nie jedyne wyróżnienie dla „IO”. Obraz został uhonorowany wieloma nagrodami, m.in. Los Angeles Film Critics Association, Europejską Nagrodą Filmową. Znalazł także uznanie wielu krytyków z całego świata. New York Times umieścił „IO” na pierwszym miejscu jako najlepszy film 2022 roku. Doceniana jest także imponująca muzyka Pawła Mykietyna do filmu Skolimowskiego. Został on wyróżniony m.in. nagrodą Cannes Soundtrack Award oraz statuetką dla najlepszego kompozytora podczas Europejskich Nagród Filmowych. 

 

To już trzeci film koprodukowany przez Podkarpacką Komisję Filmową, który otrzymuje nominację do Oscara. Wcześniej o statuetkę walczyły „Zimna Wojna” Pawła Pawlikowskiego i „Boże Ciało” Jana Komasy – produkcje te również realizowane były na Podkarpaciu – podkreśla kierownik Podkarpackiej Komisji Filmowej Marta Kraus. 

 

95. gala wręczenia Oscarów odbędzie się 12 marca 2023 roku w Dolby Theatre w Los Angeles

 

Galeria zdjęć: