Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

Załadunek busa. Mężczyzna w odblaskowej kurtce w rękach z pudełkiem

 


 

 - Gościnność i ludzka solidarność zawsze charakteryzowały Polaków – mówi marszałek Władysław Ortyl o ciągłym stałym strumieniu pomocy, który płynie na Ukrainę ze strony mieszkańców Podkarpacia.

 

Piątek to kolejny dzień, kiedy zapakowane po brzegi busy urzędu marszałkowskiego wyruszyły w stronę ukraińskiej granicy. Pierwszy pojechał do Budomierza.

Wśród wysłanych darów są materiały opatrunkowe, strzykawki, leki, apteczki oraz inne przedmioty, które maja trafić do jednego ze szpitali na Ukrainie. W transporcie znalazł się także sporo żywności o dłuższym terminie przydatności do spożycia – konserwy, zupki błyskawiczne oraz koce i śpiwory. Wśród darów, jakie trafiły dziś do Budomierza znalazły się także bułeczki, drożdżówki, rogaliki i ciasta upieczone przez członków Klubu Seniora z Nawsia, razem  z pracownikami GOKiW w Wielopolu Skrzyńskim. Mieszkańcy Wielopola przekazali także kosmetyki i artykuły higieniczne dla dzieci Z granicy transport odbiorą  przedstawiciele kurii archidiecezji lwowskiej kościoła łacińskiego, którzy dostarczą wszystkie towary tam, gdzie są najpilniej potrzebne.

Drugi transport, który wyjechał dziś z urzędu marszałkowskiego zawiózł jedzenie, środki higieniczne oraz koce do Krościenka. Wśród przekazanej pomocy dominowało pożywienie dla dzieci do bieżącej konsumpcji  – soki, odżywki, słoiczki, musy, batony, małe wody mineralne, biszkopty. Poza tym w transporcie znalazły się materiały higieniczne, a także kawa i herbata oraz koce. Cały transport zostanie przekazany na Ukrainę, do wykorzystania na bieżąco po ukraińskiej stronie granicy, wśród przybywających tam uchodźców uciekających przed wojną.

Autor tekstu: Aleksandra Gorzelak – Nieduży
Autor zdjęć: Mateusz Romankiewicz
Biuro prasowe UMWP