Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

Peron kolejowy, konferencja prasowa. Marszałek mówi do mikrofonów.

 


Od początku wojny z Podkarpacia wyruszyły 233 pociągi, które zabrały w głąb Polski 113 tys. uchodźców. A 1060 autokarów przewiozło ok. 60 tys. osób uciekających przed wojną. Dobowy rekord, jeżeli chodzi o transport, to aż 27 tys. osób. W przewóz uchodźców zaangażowane są także pociągi samorządu województwa podkarpackiego.

Na dworcu w Przemyślu wojewoda podkarpacki Ewa Leniart wraz z marszałkiem województwa Władysławem Ortylem podsumowali podjęte do tej pory działania związane z transportem uchodźców z Ukrainy. Mówili o współpracy różnych podmiotów, nie tylko z terenu województwa podkarpackiego, ale także z różnych części kraju.

Z 233 pociągów, które zabrały do tej pory uchodźców z Podkarpacia, jedna trzecia to pociągi regionalne, które samorząd województwa przeznaczył specjalnie na ten cel.

 

Te pociągi regionalne nie są do końca przystosowane do takich dalekich tras, ale z konieczności służą  i dobrze spisują się przewożąc ludzi. Staraliśmy się, aby one służyły do obsługi tego głównego węzła, czyli Przemyśla, ale także, by mogły odwozić uchodźców z Krościenka, Budomierza, z Korczowej – wymieniał marszałek Ortyl.

 

Samorząd Województwa Podkarpackiego przekazał do transportu uchodźców trzy pociągi:

  • Dwa pociągi elektryczne (złożone z 2 trójczłonowych zespołów trakcyjnych)
  • Jeden pociąg spalinowy (złożony z 2 dwuczłonowych autobusów szynowych)

Dodatkowo spółka POLREGIO z Zakładu w Rzeszowie przeznaczyła 4 jednostki EN57 tworząc dwa kolejne pociągi przeznaczone do transportu osób uciekających z Ukrainy.

 

To, że tak duża relokacja jest możliwa przy tak dużym natężeniu wynika z zaangażowania wielu różnych podmiotów – podkreślała wojewoda Ewa Leniart.

 

Za logistyczną koordynację transportu autokarami odpowiada komendant wojewódzki PSP.  Do tej pory 1060 autokarów wywiozło z punktów recepcyjnych z Podkarpacia około 60 tys. osób.

 

To jest ogromne przedsięwzięcie, które pokazuje skalę zaangażowania różnych podmiotów – mówiła wojewoda.

 

Marszałek Ortyl mówił też o współpracy z powiatami, które otrzymały pomoc z budżetu województwa:

 

Teraz mogą te środki wykorzystać na dowożenie autobusami uchodźców do stacji PKP – mówił marszałek Ortyl.

 

W transport uchodźców zaangażowały się także samorządy innych województw, o czym również mówił marszałek:

 

Ważna jest ta współpraca z marszałkami z innych województw. Przyjechały do nas koleje dolnośląskie, zawiozły uchodźców do Wrocławia, tam przesiedli się na pociąg do Niemiec. Mieliśmy przyjazd kolei łódzkich, które odbierały ludzi z Jarosławia i Przemyśla i zawiozły ich do Łodzi. Także koleje śląskie oraz małopolskie włączyły się w tę akcję. Mamy przykłady współpracy z kolejami z Wielkopolski i jest też sygnał z kujawsko-pomorskiego – zapewnił marszałek Ortyl.

 

Wojewoda przypomniała, że niemal od początku kryzysu uchodźcy mogą korzystać z bezpłatnego transportu.

 

Ze strony wszystkich zaangażowanych podmiotów jest wielka wola współpracy, głębokie zaangażowanie i ogromny wysiłek, by nieść wsparcie uchodźcom – podkreśliła wojewoda Ewa Leniart.

 

 

 

Autor tekstu: Monika Konopka
Autor zdjęć: Mateusz Romankiewicz
Biuro prasowe UMWP